„Berek jest głosem o niemocy wobec okrucieństwa; pragnieniem, by Zagłada się nie wydarzyła”. Z Arturem Żmijewskim rozmawiają Jacek Leociak i Adam Mazur
Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 17 (2021), strony: 606-618
Data publikacji: 2021-12-22
Abstrakt
Adam Mazur: Zanim przejdziemy do „Berka”, chciałbym zapytać, skąd wzięło się u ciebie zainteresowanie historią Zagłady? „Berek” otwiera pewien temat, który będzie w twojej sztuce już stale obecny, ale jest zupełnie niejasne, skąd wzięło się twoje zainteresowanie Zagładą.
Artur Żmijewski: Tak, to nie jest zbyt jasne. Chyba jestem tym „napromieniowany”. Pamiętam, że na studiach zrobiłem pracę, która była inspirowana zdjęciem z albumu Warszawskie Getto. Zdjęcie przedstawiało nagie, ułożone w stos ciała. Na podstawie tego zdjęcia zrobiłem coś w rodzaju rzeźbiarskiego studium aktu – studium martwego ciała i studium przemocy. W sztuce istnieje długa tradycja przedstawiania żywego i martwego ciała.
Wydaje się, że moje zainteresowanie Zagładą pojawiło się razem z boomem wydawniczym lat osiemdziesiątych. Wtedy wydawano wiele wspomnień ocalonych z Holokaustu, ale też zapisków tych, którzy Zagłady nie przetrwali. Dużo tego przeczytałem. Byłem wtedy uczniem I Liceum Ogólnokształcącego na ul. Felińskiego, na Żoliborzu. Profil nauczania, jeśli mogę tak to ująć, był antysemicki. Na moje szczęście byłem fatalnym uczniem, nie czytałem lektur szkolnych, nie odrabiałem lekcji, nie słuchałem nauczycieli. Wagarowałem. I na tych wagarach czytałem własne lektury. I dzięki temu, w tych komunistycznych czasach, „ocalałem prowadzony na rzeź”. A jak już byłem duży, to kupiłem pięciotomową historię obozu Auschwitz i przeczytałem ją od początku do końca. Wpadłem w to, wciągnęło mnie jak bagno, nie umiałem tego zamknąć. To był rodzaj dziwnego oświecenia, wtajemniczenia – rytuał przejścia do prawdziwego świata. Chłonąłem te lektury jak gąbka. Później przyszło opamiętanie – powodowany instynktem samozachowawczym, oddałem całą tę bibliotekę koleżance ...
Słowa kluczowe
Artur Żmijewski, Berek
Licencja
Copyright (c) 2021 Zagłada Żydów. Studia i Materiały
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0
Inne teksty tego samego autora
- Jacek Leociak, Marta Tomczok, Afektywny kicz holokaustowy – wprowadzenie , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 17 (2021)
- Dariusz Libionka, Jacek Leociak, 75. rocznica akcji „Reinhardt” , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 13 (2017)
- Jacek Leociak, Redakcja Czasopisma, Od Redakcji , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 5 (2009)
- Jacek Leociak, Literatura dokumentu osobistego jako źródło do badań nad Zagładą Żydów (Rekonesans metodologiczny) , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 1 (2005)
- Jacek Leociak, „…rozmawiałem z Bogiem (uśmiechacie się! tylko z nim mogę jeszcze rozmawiać!)”. Modlitewne lamentacje w pamiętniku Karola Rotgebera z getta warszawskiego , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 15 (2019)
- Jacek Leociak, Ginczanka , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 11 (2015)
- Jacek Leociak, Ewa Wiatr, Krystyna Radziszewska (red.), Oblicza getta. Antologia tekstów z getta łódzkiego , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 16 (2020)
- Jacek Leociak, Stanisław Śreniowski, z księgi obłędu i ohydy , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 1 (2005)
- Jacek Leociak, Redakcja Czasopisma, Dyskurs o pomocy , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: Nr 4 (2008)
- Jacek Leociak, Understanding the Holocaust. A Task for Generations , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: 2008: Holocaust Studies and Materials